Nagrobek Jagiełły, postać króla na wieku tumby, widok z góry.
Fot. Stanisław Kolowca
W katedrze wawelskiej pod trzecią arkadą (od wejścia), między nawą główną a boczną prawą, wznosi się najpiękniejszy bodaj zabytek naszej rzeźby nagrobkowej — wykonany z czerwonego marmuru, zapewne salzburskiego , sarkofag Władysława Jagiełły. Stanowi on kenotafium, tj. nagrobek spełniający funkcję pomnika i nie zawierający zwłok króla, złożonych w grobie podziemnym. Został ustawiony równolegle do głównej osi kościoła, przy czym przedstawiona na wieku tumby postać króla jest zorientowana w ten sposób, że nogi wyciąga ku wschodowi. Gdyby się więc płytę podniosło pionowo, król byłby zwrócony w stronę prezbiterium.
Chociaż utrzymany w stylu gotyckim, posiada pomnik pewne cechy klasycyzmu, ściślej renesansu, widoczne zarówno w strukturze całości, jak w szczegółach rzeźbiarskich. Co prawda, ów pozór klasycyzmu nadaje mu przede wszystkim jego baldachim, wykonany w stylu renesansowym w roku 1524 z polecenia Zygmunta I. Nie można jednakże wykluczyć faktu, że arkady półkoliste były zamierzone od początku, bo właśnie ta forma wiąże się w sposób szczególnie harmonijny z całością prostej struktury nagrobka.
Arkady tego rodzaju były zresztą znane już w początkach XVw., i to nie tylko w obrębie sztuki włoskiej, lecz także północnej, np. w Niderlanach. Przedstawiono je w dziełach awangardowego malarstwa, że przypomni się kreacja Jana van Eycka, którego znaczenie dla sztuki północnej porównać można ze znaczeniem Giotta dla sztuki Południa. U van Eycka motyw półkolistych arkad łączył się harmonijnie z elementami architektury gotyckiej , jakie rozstrzygają w zdecydowany sposób o wyglądzie nagrobka Jagiełły.
Nagrobek, zgodnie z tradycją gotyku, nie stoi przy ścianie jako całość skomponowana frontalnie, lecz jest ustawiony w wolnej przestrzeni i przeznaczony do oglądania ze wszystkich stron. Składa się z normalnej tumby grobowej z wyobrażeniem leżącej postaci króla na wieku oraz z baldachimu nad tumbą, opartego na ośmiu kolumnach. Kolumny te nie stoją na tumbie jak w przypadku starszego nagrobka Kazimierza Wielkiego w tej samej katedrze, lecz otaczają ją łącząc się za pośrednictwem swych baz z cokołem. Kolumienki narożne są ośmioboczne, inné zaś mają przekrój okrągły. Każdą z dłuższych ścian tumby rozczłonkowano zgodnie z trójdzielnym podziałem całej architektury na trzy pola, natomiast dwa krótsze boki opatrzono jednopolowymi płaskorzeźbami. Poprzez trójłukowe arkady przy dłuższych bokach grobowca widać więc prostokątne, wklęsłe pola z parami opartych na tarczach lub siedzących obok nich płaczków (pleureurs), którzy otaczając tradycyjnym, jak gdyby pogrzebowym korowodem postać zmarłego władcy wyrażają w sposób nieraz patetyczny uczucia żalu i rozpaczy. Na tarczach przedstawiono wybrane herby ziem podległych Jagielle, a mianowicie: na południowym, dłuższym boku tumby widocznym od nawy bocznej — orła, tj. herb Królestwa Polskiego, Pogoń, tj. herb Wielkiego Księstwa Litewskiego, popiersie Kazimierza Wielkiego będące herbem Ziemi Dobrzyńskiej; na węższym, wschodnim boku tumby lwa jako herb Rusi Czerwonej; na północnym, dłuższym boku głowę tura na szachownicy, czyli herb Wielkopolski (umieszczony wraz z herbem Ziemi Dobrzyńskiej także na znanych zwornikach w tzw. Sali Hetmańskiej w Krakowie), po raz drugi Pogoń i orła, zapewne znowu jako herb Królestwa . Polskiego; na węższym, zachodnim boku tumby Agnus Dei, czyli herb Ziemi Wieluńskiej. Rzecz charakterystyczna, że dwukrotnie powtórzone na obu dłuższych bokach tumby herby Korony i Litwy zostały umieszczone bliżej głowy króla, a więc na miejscu poczesnym, w naprzeciwległych polach sarkofagu, odpowiadających sobie ściśle pod względem topograficznego układu. Wszystkie tarcze na dłuższych ścianach sarkofagu podtrzymują wspomniani płaczkowie, ale niektórzy z nich odrywają od tarcz swoje dłonie, żeby odpowiednią gestykulacją podkreślić przenikającą ich boleść. Jest rzeczą znamienną, że przy tych samych tarczach herbowych przedstawiono podobne postacie. I tak obok tarcz z herbem Polski wyrzeźbiono dwukrotnie postać biskupa i długowąsego Sarmaty, a przy tarczach z Pogonią podobnego Sarmatę i brodatego mężczyznę o bardziej regularnych rysach twarzy. Herb Ziemi Dobrzyńskiej flankują postacie dwóch wąsaczy, a herb Wielkopolski analogiczny typ wąsaty oraz młody, bezwąsy osobnik. Natomiast herby na węższych bokach tumby obywają się bez tarczowników.
Oprócz postaci ludzkich wyobrażono też na sarkofagu postacie zwierzęce . Obiegają więc jego tumbę przedstawione na cokole w pełnej prawie rzeźbie psy i sokoły, podnosząc nastrój prawdy, jaki promieniuje z całości dzieła.
TADEUSZ DOBROWOLSKI - UWAGI O NAGROBKU WŁADYSŁAWA JAGIEŁŁY W KATEDRZE WAWELSKIEJ
Rocznik Historii Sztuki 1.1956
http://digi.ub.uni-heidelberg.de/diglit/rhs1956/0010