Quantcast
Channel: mój Kraków | MykrakInfo | galeria kraków
Viewing all 7836 articles
Browse latest View live

Photo


lifeofharrison: Good morning #krakow. Off to aushwitgz today....

$
0
0


lifeofharrison:

Good morning #krakow. Off to aushwitgz today. Tears may emerge from my face for the first time since Marley and Me.

wishuponacloud: First Light on the Kraków Main Square | Poland...

isolated-knights: My dear Cracow :3

intothewildthings: #kraków

shtogreenola: http://Shtogreeola.tumblr.com

shtogreenola: Shtogreeola.tumblr.com

dimaberkut: Первый мой НГ в тумане #kraków (в Zamek Królewski...

$
0
0


dimaberkut:

Первый мой НГ в тумане #kraków

(в Zamek Królewski na Wawelu)


dimaberkut: #kraków #poland (в Most Grunwaldzki)

Kraków, znalazł się pod okupacją bezmózgich Wandali

$
0
0

Spoglądając na największy w Europie miejski rynek – a czynię to niemal codziennie – można odnieść wrażenie, że polska perła kultury i architektury, Kraków, znalazł się pod okupacją bezmózgich Wandali.

Brud, smród, cwaniackodrobne geszefty, jarmarczna pospolitość i bezwstydne wciskanie turystom najgorszej tandety. Takie dziś oblicze przyoblekł reprezentacyjny salon miasta.

Komu zawdzięczamy to niesłychane wpuszczenie najgorszych gustów i  obyczajów do królewskiego miasta? -  ano jego dwunastoletniemu włodarzowi – pochodzącemu z Sosnowca Jackowi Majchrowskiemu.

Wywodzący się z pezetpeeru Majchrowski przez kompletny przypadek i szczęśliwy dla siebie zbieg okoliczności został kiedyś – z minimalną przewagą nad Józefem Lassotą – wybrany na stołek prezydenta miasta, od tamtego, nieszczęsnego dla Krakowa, trafu, zdołał jednak kupić sobie przychylność wielu grup interesów i tak, korzystając  z ogromnego rezerwuaru miejskich pieniędzy, rządzi już trzecią kadencję, a sposobi  się do czwartej.

Niewiele w tym czasie zrobił dla Krakowa, stał się jednak jednym z najbogatszych prezydentów miast w Polsce i wprowadził do samorządowej władzy wiele postpezetpeerowskich upiorów. Teraz – zapewne przekonany o swojej bezkarności – sylwestrowo zdewastował krakowski rynek,  zawarł porozumienie z czerwoną telewizją tvn i zafundował miejskiej i napływowej gawiedzi koncert zetlałych szansonistów i promowanych przez tvn pseudogwiazd.

W tym celu dopuścił do postawienia na rynku sceny przypominającej niewyszukaną oborę i uraczył chcących i nie chcących tego słuchać Krakowian orgią autopromocji i bezczelnego lansowania się tefauenowskich pseudogwiazdek i celebrytów.

Kraków nie dość, że wpuścił tych Hunów do swojego salonu, to jeszcze sowicie im za to zapłacił, a pewnie przez wiele następnych dni będzie usuwał wywołane przez nich szkody.

Jak by tego było mało, panu Majchrowskiemu i jego świcie przyszedł do głowy (po raz kolejny w dziejach tego miasta) pomysł zorganizowania …zimowych igrzysk olimpijskich.

Że co?, że humbuk i horrendum mówicie?

No, na zdrowy rozum oczywiście macie rację. Przez najbliższych dwadzieścia lat Kraków nie jest zdolny do przeprowadzenia olimpiady w cymbergaju, ale przecież nie o to w tym wszystkim chodzi. Już powołano bowiem biuro „Olimpiady Kraków 2022” – spora ekipa pieczeniarzy przygotowała się do olimpijskiego skoku na kasę. Każdy, choćby naskórkowo znający się na sporcie, obserwator wie, że – primo, zorganizowanie zimowej olimpiady w Krakowie i okolicach logistycznie i finansowo jest niewykonalne, secundo, ostatnie zimowe igrzyska olimpijskie przyniosły ich organizatorom jedynie kolosalne straty finansowe, tertio, nie o złapanie króliczka w tym wszystkim chodzi, ale o wytrwałe gonienie go.

Do 2022 roku pomysłodawcy tych wykolejonych igrzysk mają nadzieję przerobić dziesiątki, a może nawet i setki milionów złotych, tylko po to, aby na samym końcu bezradnie rozłożyć śmierdzące łapki  i powiedzieć:  - sorry wydaliśmy wasze pieniądze, było bene… no ale nie udało się.

Wyścig do publicznych pieniędzy, które mają być przelewane do prywatnych kieszeni, już się zresztą zaczął. Oto przygotowano bowiem mało profesjonalną reklamówkę telewizyjną, która ma promować kandydaturę Krakowa do organizacji zimowych igrzysk olimpijskich. Reklamówka skierowana jest do…polskiego widza. A jakże?!  Przecież to Polacy będą decydować o przyznaniu Krakowowi tego zaszczytu. Ponad pięćset tysięcy złotych – z okazji wyprodukowania tej nieszczęsnej reklamówki – właśnie wędruje (w formie wykupionych emisji)  do kieszeni tefauenu, który będzie ją emitował.

Nikt nie słyszał o przetargu na realizacje tego „dzieła”, wiemy natomiast, że odmóżdżony filmik promujący Kraków jako polska stolicę sportów zimowych (nie wiedzieliście?) kosztował ponad pięćset sześćdziesiąt tysięcy złotych. Szeroki strumień publicznych pieniędzy już zatem ruszył  do kieszeni tych co trzeba. Za chwile czekają nas kolejne „niezbędne” wydatki.

Wszystko to dzieje się przy kompletnym milczeniu krakowskich, ledwodychających, mediów.

No, ale jak prezydenta Majchrowskiego ma sprawdzać, czy też – uchowaj Panie – krytykować dziennikarz, dziennikarka, która na co dzień wykłada w jego prywatnej „uczelni wyższej” lub też korzysta, za pomocą świetnie działającego systemu miejskich zleceń, z krakowskich pieniędzy przeznaczonych na „konsultacje”, „ekspertyzy” czy też „fachowe artykuły” ?

Powolutku, spokojnie, Jacek Majchrowski oplótł Kraków pajęczyna wzajemnych powiązań i obligacji. Sprytnie wykorzystuje gminę, jako największego w okolicy płatnika, do budowania swojej pozycji i sprzyjania interesom stojącej za nim postkomunistycznej kliki (tu oczywiście nikt nikogo nie jest w stanie złapać za rękę).

Wszystko to przebiega w śmierdzącej co prawda, ale jakże błogosławionej ciszy.

Majchrowski bowiem – gdy trzeba – jest jednocześnie piłsudczykiem, narodowcem, chadekiem, socjalistą, a nawet – w skrytości biesiadnych piwnic- sobą, czyli postkomunistycznym aparatczykiem udającym spolegliwego dziadunia i całymi garściami czerpiącym z miejskiej kasy, dla budowania swojej politycznej pozycji.

Majchrowski gra na oportunizmie miejskich elit, wielu znaczących obywateli i instytucji działających w mieście uczynił klientami gminnego stołu, z którego nieustannie kapią jakieś pozostałości z trwającej tam już kilkanaście lat uczty starych komuchów.

Był kiedyś, jeszcze za czasów PRL– u, podobny do niego prezydent miasta, ale jego wybierała matuszka partia, Majchrowski natomiast -  od trzech kadencji -  zwycięża w powszechnych wyborach i jest twarzą Krakowa.

Czy zatem nie nadszedł czas, aby ten – mający o sobie Bóg wie jakie mniemanie -  Kraków wreszcie dojrzał w tym lustrze, to co naprawdę ono odbija – postkomunistycznego cwaniaka, który wszystkim otwarcie śmieje się w twarz?

Zapraszamy na profil Stefczyk.info na Facebooku!

Witold Gadowski

wheredoyoutravel: Shadows_europe_poland by hisjoker // via...

pinkplasticbag: #krakow

littlezuz: Hi! Its me :)

feydream: Moja rybka #sylwester #poland #photooftheday #krakow...

$
0
0


feydream:

Moja rybka #sylwester #poland #photooftheday #krakow #cracow #galeria #polishgirls

sweetstana: Idag blev det #lunch på en sån här. Äntligen!...

$
0
0


sweetstana:

Idag blev det #lunch på en sån här. Äntligen! #MilkBar #krakow #Nashville

(på/i Kraków)


grandmasneighbor: Text - Anka Herbut Voice - Mariae Smiarowska...

$
0
0


grandmasneighbor:

Text - Anka Herbut
Voice - Mariae Smiarowska
Music - bogumil misala

ARTISTIC CITY TRIPS
storytelling + soundscape in the city space

The source of inspiration for Artistic City Trips project was the city, its narrations & soundscape.
While one is walking through the assigned path and listening to the story, s/he may discover the unknown & inherently psychoactive face of the city that allows to erase the border between truth and illusion, to stimulate the senses and alter the consciousness.
In ACT the voice is given to the city peripheries and the urban underdog mythology. The alternative histories are called upon.

This project was made for Krakow Theatrical Reminiscenes Festival. Text became alive during Visegrad Literary Residency at Villa Decius in Kraków.

berangurler: Krakow, Poland

Do 2 lutego w Bazylice Franciszkanów w Krakowie można oglądać...

6 stycznia ulicami Krakowa po raz kolejny przejdzie Orszak Trzech Króli

$
0
0
6 stycznia ulicami Krakowa po raz kolejny przejdzie Orszak Trzech Króli:

Tak jak rok temu krakowski Orszak wyruszy równocześnie z trzech różnych punktów miasta. Królowie, symbolizujący trzy kontynenty, podążą do Stajenki w asyście swoich dworów – kilkuset małych rycerzy i dwórek, których role odtwarzać będą uczniowie krakowskich szkół. Straż orszaku będą stanowić ojcowie dzieci w przebraniach pasterzy. Natomiast w kolędowaniu pomogą zespoły muzyczne. Po drodze pielgrzymi zobaczą sceny jasełkowe: dwór króla Heroda oraz walkę aniołów z diabłami. Wszyscy spotkają się na Rynku Głównym przed sceną, na której – w stajence znajdą Świętą Rodzinę. Tam oddadzą pokłon nowonarodzonemu Dziecięciu. Na zakończenie odbędzie się wspólne kolędowanie.

Orszak ma również wymiar charytatywny – na jego trasie oraz podczas kolędowania wolontariusze z Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia” zbierać będą datki na stypendia dla uzdolnionych dzieci z ubogich rodzin, natomiast Dzieło Pomocy  św. Ojca Pio na rzecz najuboższych – osób bezdomnych i zagrożonych bezdomnością. Po wspólnym kolędowaniu zapraszamy do krakowskich kawiarni na Cappuccino dla Afryki. Kto wypije cappuccino w lokalu oznaczonym plakatem akcji, pomaga misjonarzom – dochód ze sprzedaży kawy w “Czadowych kawiarniach” zostanie przekazany na dożywianie ubogich dzieci w Republice Centralnej Afryki.

6 stycznia Kościół obchodzi uroczystość Objawienia Pańskiego, znaną jako Święto Trzech Króli. Orszak Trzech Króli, bezpośrednio nawiązujący do przedstawień jasełkowych i widowisk herodowych, jak co roku opowie historię sprzed 2000 lat: Mędrcy ze Wschodu (zgodnie ze średniowieczną tradycją noszący imiona Kacper Melchior i Baltazar) przybyli do Betlejem, by pokłonić się Dzieciątku Jezus i Świętej Rodzinie oraz złożyć drogocenne dary – złoto, kadzidło i mirrę.


W skali całego kraju Orszak Trzech Króli będzie miał już swoją 6. edycję. Przejdzie ulicami ponad 160 miast. W każdym mieście zyska nieco inną oprawę.

Najważniejszymi uczestnikami Orszaku są dzieci, dlatego do udziału zapraszamy całe rodziny. Tworzymy okazję do wspólnego, radosnego świętowania, w zgodzie z wielowiekową tradycją. Orszak Trzech Króli jest wydarzeniem apolitycznym i otwartym dla wszystkich, nie tylko chrześcijan, ale i niewierzących.

W Święto Objawienia Pańskiego na ulicach ponad 130 polskich miejscowości pojawią się Orszaki Trzech Króli. W kraju impreza organizowana jest po raz szósty, ale włączają się w nią także mieszkańcy innych państw europejskich a także afrykańskich.

„Tworząc Orszak Trzech Króli udało nam się w przestrzeni społecznej pokazać rzecz niezwykłą, że chrześcijanie potrafią radośnie świętować – mówi Maciej Marchewicz, prezes Fundacji Orszak Trzech Króli. – W organizację Orszaku angażuje się z roku na rok coraz więcej osób, przyłączają się do nas kolejne miejscowości, organizacje i stowarzyszenia. Wspólnotowość tego przedsięwzięcia jest tym, co najbardziej nas inspiruje” – dodaje.


6 stycznia 2014 r. Orszak będzie obecny już po raz kolejny na ulicach największych polskich miast m.in. Warszawy, Gdańska, Rzeszowa, Poznania, Krakowa, Szczecina, Wrocławia, Lublina, Białegostoku czy Zakopanego. Zorganizują go również mieszkańcy mniejszych miejscowości takich jak np. Kłodzko, Wejherowo, Legnica, ale też Rudnik nad Sanem, Żukowo czy Jasło. Pełną listę można znaleźć na stronie: www.orszak.org.

Orszaki Trzech Króli pojawią się także poza granicami kraju. Zagoszczą m.in. w Wielkiej Brytanii, we Włoszech, na Ukrainie i w Afryce (w Rwandzie i Republice Środkowej Afryki). Po raz pierwszy Orszak połączy też granicę polsko-niemiecką. Przejdzie bowiem z przygranicznego miasta Goerlitz przez most na ulice Zgorzelca.

Motto scenariusza kolejnej edycji Orszaku Trzech Króli to słowa: „Wiele dróg prowadzi do Boga: Dobro, Prawda i Piękno”, inspirowane jednym z kazań bożonarodzeniowych papieża Jana Pawła II.

W tym roku hasłem „Kolędujmy!” Orszak będzie zachęcał do wspólnego, radosnego śpiewania kolęd, ale także do odkrywania bogatej tradycji związanej z kolędowaniem. Z tej okazji przygotowano pół miliona śpiewników.

Jak przekonują organizatorzy, Orszak to również bogaty projekt edukacyjny adresowany m.in. do szkół i innych placówek oświatowo-wychowawczych. Zaplanowano m.in. ogólnopolskie konkursy na najpiękniejszą rodzinną szopkę bożonarodzeniową, plastyczny i fotograficzny. Orszak podejmuje również stałą współpracę z Papieskim Dziełem Misyjnym Dzieci w ramach projektu Tydzień Trzech Kultur.

Orszak Trzech Króli stanowi bezpośrednie nawiązanie do tradycji wystawiania jasełek ulicznych. Orszak prowadzą Trzej Królowie symbolizujący trzy kontynenty – Europę, Azję i Afrykę. Podążają na wierzchowcach, w bogatych szatach i nakryciach głowy. Ich świtę stanowią setki dzieci ubranych w kolorowe stroje świadczące o przynależności do jednego z trzech orszaków. Towarzyszą im góralskie kapele, żywe zwierzęta. Orszak jest otwartą, rodzinną imprezą plenerową, promującą aktywne przeżywanie Świąt Bożego Narodzenia i przypominającą o znaczeniu Święta Objawienia Pańskiego.

W 2012 r. Orszak Trzech Króli otrzymał nagrodę „Tulipan Życia” w kategorii „Dzieło Kultury”, a w 2013 r. wyróżnienie od kapituły nagrody „Pro Publico Bono”.

Głównym organizatorem Orszaku jest Fundacja Orszak Trzech Króli, która odpowiada za Orszak w stolicy oraz wspiera inne miasta w jego przygotowaniu. Od 2012 r. Fundacja jest organizacją pożytku publicznego. Od trzech lat współpracuje z Fundacją Dzieła Nowego Tysiąclecia.

Orszak Trzech Króli 2014 w Krakowie

$
0
0


Orszak Trzech Króli 2014 w Krakowie

Viewing all 7836 articles
Browse latest View live




Latest Images